Mając na uwadze powierzchnię starej kotłowni, czyli 600 m², kluczowa była także kompaktowość nowych kotłów. Nasza nowa kotłownia zajmuje razem z wymiennikownią niecałe 100 m² i 400 m³. Nie potrzebujemy już magazynu węgla i popiołu. Instalacja dwóch zbiorników gazowych razem z parownikiem to kolejne niecałe 100 m².
Magazyn gazu mieści 20 000 litrów w zbiornikach podziemnych, co pozwala zmagazynować gaz na około tydzień pracy na pełnym obciążeniu. W drugim etapie prac będzie można dowolnie powiększać ten magazyn o dodatkowe zbiorniki.
Według kalkulacji, które wykonaliśmy, można było ograniczyć moc nominalną urządzeń do 1,8 MW, wciąż mając zapas – można podłączyć jeszcze kilka bloków lub innych obiektów. Dzięki podwyższeniu sprawności i zmodernizowaniu instalacji, spodziewamy się zużycia na poziomie 330 000 litrów rocznie, czyli kosztów na poziomie 560 000 zł i emisji około 600 ton CO2. Nowa kotłownia ma charakter bezobsługowy, dzięki czemu oszczędzi prawie 0,5 mln zł za ogrzewanie oraz prawie 200 000 zł kosztów obsługi. Spadnie również zużycie prądu i ryzyko zwiazane z awariami.
Jeżeli z biegiem czasu gaz ziemny będzie bardziej opłacalny niż LPG, to nowy kocioł łatwo będzie można przezbroić na nowe paliwo.